­
prywata

***

niedziela, lutego 15, 2009
Jak to jest, że ślub można wziąć ot tak sobie, prosto z ulicy, w trzy minuty, a rozstania ciągną się latami. Nagle okazuje się, że trzeba przejść przez roczną separację, chodzić na jakieś spotkania dla par i inne cuda na kiju. Dlaczego nikt nie zapytał nas przed ślubem, czego tak naprawdę chcemy od życia. Ile chcemy mieć dzieci. Jakie plany na przyszłość. Jak...

Read More...

prywata

***

niedziela, lutego 15, 2009
Nigdy nie miałam problemów z odchodzeniem. To ja zawsze kończyłam moje związki gdy dochodziłam do wniosku, że nic ciekawego nie da się z nas więcej wykrzesać.Nie wiem dlaczego teraz jest mi tak ciężko. Gdzieś przeczytałam, że dziecko robi kobietę całkiem bezbronną. Jest w tym wiele prawdy.Jedynym powodem dla którego nadal z nim jestem jest Młody. Głupi powód, doprawdy. Wczoraj oglądałam fatalne zauroczenie. Nie...

Read More...