Mad As A Hatter zaprosiła mnie do zabawy, w której po cichu chciałam wziąć udział od kiedy tylko TAG pojawił się w blogosferze. Wreszcie! Dziękuję bardzo, to chyba pierwszy TAG w którym z ogrooomną przyjemnością biorę udział.
Jestem książkowym narkomanem i nałogowym booksnifferem. Brak zapasu do przeczytania wywołuje u mnie niepokój równy z brakiem planów na wakacyjny wyjazd, które przecież MUSZĄ być określone już w styczniu.
Grafika ukradziona Katii z http://wiankicuda.blogspot.no/ |
Zaczęło się od "W pustyni i w puszczy" Sienkiewicza, które to tomiszcze połknęłam w wieku lat dziesięciu i...przepadłam. Obecnie czytam wszędzie i wszystko, litery same pchają mi się do oczu, czytam etykiety na kosmetykach, instrukcje użycia mydła do rąk i parzenia herbaty. Jestem bombardowana słowami i nie potrafię im się oprzeć. Uwielbiam zabawę językiem, w każdym tego słowa znaczeniu (osz Ty świntucho!).
O jakiej porze dnia czytasz najchętniej?
Czytam jak tylko mogę. Chwilę wytchnienia mam po położeniu Młodego do łóżka, wtedy też wreszcie mogę skupić się na lekturze. Ale jeśli książka jest ciekawa, czytam nieprzerwanie, dopóki nie skończę lub dopóki starczy mi sił.
Gdzie czytasz?
Tam, gdzie mnie nie znajdą :D Na kibelku, do śniadania, na kanapie. Uwieeeelbiam czytać w łóżku przed snem, niestety współspacz nie akceptuje. I może to i dobrze, bo przed zaśnięciem najtrudniej jest mi oderwać się od książki.
W jakiej pozycji najchętniej czytasz?
Na siedząco z poduszkami pod plecami. No, może to jest jednak pozycja półleżąca. W łóżku na brzuchu.
Jaki rodzaj książek czytasz najchętniej?
Książki oderwane od rzeczywistości. Fantastykę, ale tą z wiedźmami i równoległymi światami. Lubię trochę magii w książkach, rzeczywistość jest wystarczająco..hmm..rzeczywista.
Co czytałaś ostatnio?
"Igrzyska śmierci" Suzanne Collins, "Szklany klosz" Sylvi Plath i...trochę świńtuszenia czyli trylogię o śpiącej królewnie Anne Rice ;)
Co czytasz obecnie? Jaką książkę ostatnio kupiłaś/dostałaś?
Czytam "Cień wiatru" Zafona, a czeka już na mnie "Karaluch" Jo Nesbø.
Używasz zakladek czy zaginasz ośle rogi? Jeśli używasz zakładek, to jakie one są?
Zawsze zakładek. Są to przypadkowe skrawki papieru, jakie akurat mam pod ręką. Stara lista zakupów albo paragon. Nie przykładam do nich wagi. A ostatnio, niestety, po prostu wyłączam czytnik a po włączeniu automatycznie otwiera mi czytaną ostatnio stronę.
E-book czy audiobook?
Najchętniej papier. Niestety z racji tego, że zawsze jest cos ważniejszego do zabrania w walizkę, książki czytam w formie elektronicznej na czytniku. Audiobooki lubię, uczą mnie słuchać i umilają czas podczas nudnych domowych czynności, jak wieszanie prania czy sprzątanie. Książkę dobrze przeczytaną przez aktora można odebrać zupełnie inaczej, niż przeczytaną samemu. Tak było w moim przypadku ze "Sto lat samotności" Marqueza. Mistrzowskie wykonanie.
Jaka jest twoja ulubiona książka z dzieciństwa?
Lubiłam serię "Poczytaj mi mamo", pamiętam, że katowałam "Daktyle" Danki Wawiłow nieustannie. Kupiłam nowe wydanie Młodemu, niestety, nie podziela mojego entuzjazmu. Już nie. Choć "Daktyle" zna na pamięć ;)
Którą z postaci literackich cenisz najbardziej?
Niewątpliwie Scarlett O'Hara. To była babka z cyckami w górze! Nauczyła mnie, 12.latkę, co to znaczy być kobietą. Bridget Jones pokazała mi, że jestem normalna i nie tylko ja mam tak samo, jak ona. Duże wrażenie zrobiła na mnie także bohaterka "Tańca czarownic" J. Gregson - Sari. Za to, że potrafiła wziąć sprawy w swoje ręce. No i Katniss z "Igrzysk śmierci" Suzanne Collins. Cenię w literaturze kobiety. Silne i zdecydowane, które nie daja się wcisnąć w gorsety powinności i wiedzą, czego chcą.
A teraz bonus dla wytrwałych (do wytrwałych świat należy!). Piosenka, która wlazła mi głęboko pod skórę, opętała umysł i nie mogę się uwolnić. Słyszę ją w myślach, gdy zasypiam. Pomaga mi w małych koszmarach dnia codziennego, choć teoretycznie nie powinna. Jest wielkim nieporozumieniem fakt, że tak późno ją odkryłam. Trochę jestem zazdrosna, ale dzielę się moim muzycznym skarbem. Plus fantastycznie zmontowany klip, choć jakość kiepska.
The Pixies "Hey"
"must be a devil between us
or whores in my head
whores at my door
whores in my bed"