­
prywata

Orgia smaków

piątek, sierpnia 30, 2013
Z tegorocznych wakacji wracaliśmy, jakby się za nami paliło. Zasuwaliśmy do domu na pełnych obrotach. Nie to, że było źle. Wręcz przeciwnie: było sielsko, anielsko i diabelnie smacznie. Nie to, żeby nam przeszkadzały 36cio stopniowe upały, spanie w dusznych pomieszczeniach, błękitne wody Adriatyku i szaleńcze cykanie cykad. Ale ciągnęło nas już do domu, norweskiego chłodu i czarnych kubków, z których pijamy kawę w...

Read More...