Viva la Diva

wtorek, czerwca 07, 2011

Godzina 06:00, dla naszej rodziny to już w sumie środek dnia. Snujemy się po domu jak śnięte muchy z kubkami latte w zwiędłych od niedospania dłoniach. Młody wpatruje się w wyłączony telewizor, siła przyzwyczajenia. Kota siedzi na parapecie i patrzy na mokry świat za oknem. Luby przyłapuje mnie na ganku, już z butami w ręku. 
"Co to za dekolt, kochanie" - protestuje - "Ubierz jakąś inną bluzkę. Dla kogo się tak stroisz?"
Ubieram kalosze, pelerynę, całuję moich chłopaków na pożegnanie i wychodzę w mokry świat.

W "Sto lat samotności" Marqueza był taki fragment o deszczu. Padało przez kilka lat aż jednemu z bohaterów  zagnieździl się grzyb w ciele... Przysięgam, nie jesteśmy znowu tak daleko od tego etapu!


Ten lakier przez kilka tygodni korcił mnie z półki w Cubusie, ale byłam twarda. Chodziłam go oglądać i wychodziłam bez niego. Aż w końcu przeliczyłam koszty dojazdu do Cubusa i wyszło mi, że ekonomiczniej będzie po prostu go mieć! Później przeleżal jakieś pół roku zanim zdecydowałam się na mani. 
Przedstawiam: Viva la Diva o enigmatycznej nazwie: 19

Lakier pochodzi z jesiennej/zimowej kolekcji minilakierów 2010. Butelka 5,5ml. 


Viva la Diva 19

Na zdjęciach dwie warstwy lakieru plus Seche Vite.
Viva la Diva 19, światło sztuczne

Viva la Diva 19, światło dzienne

Fotka poniżej oddaje kolor najwierniej. Jest to przykurzony zielony (morski zielony?), o żelkowym wykończeniu. Nakłada sie dobrze, konsystencja w sam raz, przypomina mi żelkowe wykończenie jakie daje np Swept off My Feet z Essie.

Viva la Diva 19, światło sztuczne
Niestety jestem pozytywnie zaskoczona tak kolorem, jak i konsystencją i trwałością Viva la Diva. Dotakowo mają szfę z obłędnym wyborem kolorów. Dlatego obawiam się, że nie będzie mi łatwo powstrzymać się przed przetestowaniem jeszcze kilku perełek z ich kolekcji.

You Might Also Like

5 komentarze

  1. śliczny kolor :D kurcze sama bym chciała być taka twarda.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmm ciekawy kolorek, i mówie to ja która nie lubi zieleni xD

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny kolor, uwielbiam wszelkie morskie zielenie. Ciekawe, czy będzie w moim Cubusie, hmm...;)

    OdpowiedzUsuń
  4. @MADA praktyka czyni mistrza :)

    @Yasminella, niedlugo wrzuce na bloga caly zbiór lakierów, którymi jeszcze rok temu nie pomalowałabym paznokci!

    @Paramore nie jestem pewna czy ta marka będzie dostępna w Cubusie w PL, ale warto sprawdzić. Skoro dotarli do Norwegii to może rozszerzają dystrybucje?

    OdpowiedzUsuń
  5. http://malarurka.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń