How To Fake Like You Are Nice And Caring...

piątek, listopada 02, 2012

...czyli plan na dzisiejszy wieczór. "Magnolia". Trwa trzy godziny (!!!) i już od poniedziałku cieszę się na piątkowy seans w towarzystwie wina i ciepłego koca. Czasami mam wręcz bolesną potrzebę by sie nieco ukulturnić i pozwolić mózgowi na stworzenie nowych fałd, zamiast bezmyślnie pochłaniać kolejna komedię/horror/obyczajówkę.

Film "Magnolia" wszedł na ekrany w 1999r.! No tak, wtedy byłam jeszcze zbyt młoda, by zrozumieć go tak, jak rozumiem go teraz. Za mało dostałam od życia po żebrach, że tak sie wyrażę. 
Rola Toma Cruise porywająca. Prawdziwy z niego skurwiel, nie ma co. A to, że jego rady faktycznie są celne i że tak łatwo można stać się ofiarą takiego skurwiela - przeraża jeszcze bardziej.

Zapraszam na przedsmak uczty:



Polećcie mi, co warto obejrzeć. Jakies ulubione filmy? Komedie które zawsze dodaja otuchy? Horrory, które straszą? Jestem żądna nowego filmowego mięsa :)

You Might Also Like

9 komentarze

  1. Polecam Ci "List Bucket'a" z Jackiem Nicholsonem, oczywiście jeśli trawisz tego aktora. Film jest o przewrotności życia, ale przede wszystkim opowiada o śmierci, ale w pozytywny sposób. Na pewno ciekawe i wartościowe kino.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam kiedyś, fantastyczny film! A Nicholsona uwielbiam, nie dość że wygląda demonicznie to jest diabelsko utalentowany.

      Usuń
  2. Ja mogę polecić Requiem for a dream - ale to raczej ciężki film. Mimo to - polecam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jeszcze Memento. :) I Donnie Darko.

      Usuń
    2. Requiem i Memento widziałam, ale Donnie Darko to coś nowego. Będę oglądać! :)

      Usuń
  3. Już dawno nie oglądałam horroru, ostatnio parę lat temu bałam się na Paranormal Activity. Lubię słodko-gorzkie filmy obyczajowe, na których można się i pośmiać, i wzruszyć - polecam "Arlen Faber" z Jeffem Danielsem. W tym samym typie był "Stwórca" z Peterem O'Toole - oglądałam wieki temu i nigdy później nie znalazłam tego filmu, ciekawe, czy dziś mi by się tak samo podobał.
    Zwariowana komedia to Men at work z młodziutkim Charliem Sheenem.
    A skórki ostatnio obgryzałam oglądając z zapartym tchem Shutter Island :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Shutter Island widziałam dwa razy, za drugim razem nic nie traci! A reszty nie widziałam więc dzięki za typy, będę miala co robić w te długie, ciemne wieczory :)

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Aż poleje się krew - zaskoczył mnie ten film.
    Jabłka Adama - chyba duński, very śmieszny.
    Mała Miss - prze.za.bawna komedia!:)
    Wybór Zofii - Meryl Streep gra Polkę.
    Ciekawe filmy proponuje autorka bloga A przecież może być tak pięknie http://www.przecudnie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń